Aktywność gospodarcza rośnie, chociaż trochę wolniej
l Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu wyniósł w sierpniu 2007 r. 9% r/r, wobec 10,4% w lipcu. Wprawdzie wynik był gorszy od prognoz, jednak odnotowany wzrost wciąż należy uznać za solidny. Sezonowo dostosowany wzrost produkcji wyniósł 9,4% r/r i był wyższy niż w trzech poprzednich miesiącach.
l Produkcja budowlano-montażowa zwiększyła się w sierpniu 2007 r. o 14,6% r/r (16,4% r/r po wyeliminowaniu czynników sezonowych). Tempa wzrostu produkcji w przemyśle i w budownictwie, chociaż nie są już tak wysokie jak w pierwszej połowie 2007 r., utrzymują się na poziomach, które świadczą, że oba sektory wciąż pozostają w fazie rozwoju. Biorąc to pod uwagę, nadal nie można mówić o załamaniu wzrostowych tendencji w gospodarce, a jedynie o powrocie tempa ekspansji do poziomu bliższego potencjalnemu.
l O ile w przemyśle i budownictwie dynamika zaczęła się stabilizować, to w handlu koniunktura wciąż się rozkręca. Wartość sprzedaży detalicznej wzrosła w sierpniu 2007 r. o 17,4% r/r nominalnie i 16,1% r/r realnie, po raz kolejny przekraczając prognozy. Utrzymał się silny wzrost we wszystkich działach, świadczący o tym, że wzrost popytu jest szeroko zakrojony i oparty na mocnych podstawach. Z pewnością głównym motorem tego popytu jest szybki wzrost dochodów ludności.
l Ogólnie ostatnie miesięczne dane potwierdzają, że tempo wzrostu PKB w II półroczu 2007 r. nie będzie już tak wysokie jak w pierwszych dwóch kwartałach, chociaż powinno utrzymać się w okolicy 6%. Stopniowo wzrasta rola popytu krajowego.
l Dane na temat wzrostu PKB w 2006 r. zostały zrewidowane przez GUS z 6,0% do 6,2%. Podwyższono wzrost popytu krajowego (w szczególności przyrost zapasów), natomiast pogorszył się szacunek dotyczący salda handlu zagranicznego. Podtrzymujemy prognozę, według której w 2007 r. wzrost PKB wyniesie 6,5%.
Badania koniunktury sugerują stabilizację wzrostów
l Badanie GUS dotyczące koniunktury w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2007 r. pokazało optymistyczne oceny w większości sektorów. W przemyśle i w budownictwie widać stabilizację indeksów na wysokich poziomach. Najszybszą poprawę wyników zanotowano w usługach i handlu, gdzie wskaźniki nastrojów są najwyższe w okresie ostatnich 13 lat.
l Wskaźnik optymizmu konsumentów instytutu Ipsos delikatnie stracił na wartości, jednak nadal jest na jednym z najwyższych poziomów od 10 lat. Rekordowo wysoka jest skłonność konsumentów do zakupów. Blisko rekordowych wskazań utrzymał się też indeks koniunktury konsumenckiej GUS.
l Wyniki te zapowiadają stabilizację dynamiki produkcji w przemyśle i budownictwie oraz dalszą szybką ekspansję popytu konsumpcyjnego, wspieraną dynamiczną poprawą dochodów.
Rynek pracy coraz bardziej „rozgrzany”
l Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w sierpniu o 10,5% r/r, przyspieszając z 9,3% r/r w lipcu, a przeciętne zatrudnienie wzrosło o 4,8% r/r, wobec 4,7% r/r w poprzednim miesiącu. W obu przypadkach wzrosty były wyższe od oczekiwań rynkowych.
l Fundusz płac w sektorze firm wzrósł o 15,8% r/r nominalnie, a realnie 14,1% r/r. Dodatkowo warto pamiętać, że te wyliczenia dotyczą płac brutto, podczas gdy na dochody gospodarstw domowych wpływ miało również obniżenie od lipca składki rentowej dla pracowników o 3 pkt proc. (chociaż w tym roku nie jest ono odczuwalne dla najlepiej zarabiających pracowników).
l Dane z rynku pracy sugerują, że wzrost jednostkowych kosztów pracy może się utrzymać w kolejnych kwartałach, stanowiąc jeden z ważniejszych czynników ryzyka dla inflacji.
... tymczasem inflacja pozostaje niska
l Sierpniowe dane o inflacji były pozytywną niespodzianką. Wzrost cen konsumpcyjnych spowolnił do zaledwie 1,5% r/r wobec 2,3% r/r w lipcu 2007 r. W dużym stopniu odpowiedzialny był za to spadek cen usług internetowych oraz obniżki cen sprzętu RTV/AGD (opłaty związane z łącznością oraz rekreacją i kulturą obniżyły się o ok. 2%), chociaż znaczenie miały również niskie ceny żywności i paliw. W ślad za główną miarą inflacji spadły również wskaźniki inflacji bazowej. Inflacja netto (po wyłączeniu cen żywności i cen paliw) wyniosła w sierpniu 2007 r. 1,2% r/r wobec 1,5% w lipcu.
l Dynamika cen produkcji przemysłowej przyspieszyła w sierpniu 2007 r. do 1,7% r/r. Wzrost cen w większości działów produkcji sugeruje, że firmy próbują przełożyć rosnącą presję kosztową na ceny, chociaż silna konkurencja hamuje tempo podwyżek.
l Zaskakująca skala spadku CPI w sierpniu 2007 r. skłania do zastanowienia nad ścieżką inflacji na kolejne miesiące. Wpływ promocyjnych obniżek cen usług internetowych na CPI będzie przejściowy, jednak zanim ustąpi, ścieżka inflacji będzie zapewne przebiegać nieco niżej niż wcześniej prognozowano. W dłuższym horyzoncie zarówno opłaty za internet, jak i m.in. ceny sprzętu elektronicznego, powinny stopniowo się obniżać.
l Według Ministerstwa Finansów, we wrześniu 2007 r. indeks CPI wzrósł o 0,5% m/m i 2,0% r/r. Jest to dość wysoki szacunek, ponieważ nasza prognoza wskazuje na przyspieszenie dynamiki cen do zaledwie 1,8% r/r. Można przypuszczać, że tak znaczny wzrost cen wynika m. in. z założenia znacznych podwyżek na rynku żywności. Warto przypomnieć, że w ostatnich kilku miesiącach trafność prognoz inflacyjnych MF wyraźnie się pogorszyła.
l Wciąż oczekujemy, że inflacja będzie bliska celowi inflacyjnemu na koniec roku, a inflacja netto pozostanie poniżej 2% do końca roku (możliwe że nawet poniżej 1,5%).