Problem: W naszym przedsiębiorstwie funkcjonuje model tworzenia raportów „na chybcika”: szef potrzebuje na już jakieś skomplikowane zestawienie, jutro jest termin wysłania raportu do nadzoru i pospolite ruszenie generuje różne analizy. W proces tworzenia raportów są zaangażowane liczne osoby odrywane raz w miesiącu od swoich normalnych obowiązków i robiące ad hoc różne zestawienia. Osoby te używają w tym celu przeróżnych, zazwyczaj oprogramowanych przez siebie makr w Excelu, ściągając dane z różnych podsystemów lub od innych osób. Często kilka osób wykonuje tę samą lub podobną pracę. Innymi słowy, wiarygodność raportów i zestawień, na podstawie których są podejmowane decyzje biznesowe, może być trudna do zaakceptowania. Proszę o wypowiedź praktyka/konsultanta potwierdzającą czy jesteśmy w tym względzie odosobnionym przypadkiem. Proszę również o kilka praktycznych rad, jak można sobie z tym problemem poradzić.
Pozostałe 93% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułu