W dniach od 31 marca do 1 kwietnia 2011 r. w Gościńcu Ojcowizna w Lesznowoli odbyło się XI spotkanie Koła Praktyków Controllingu Warszawa. Tematem przewodnim warszawskiego Koła były „Metody dyskontowe oceny projektów”.
Eksperci controllingu coraz częściej są członkami zespołów projektowych w swoich firmach. Czuwają nad finansowaniem projektów, obserwują wpływ prac projektowych na inne znane im obszary, na cele strategiczne i na prognozowane wyniki. Nawet gdy nie pracują w zespołach projektowych, opiniują dla decydentów zwrot z projektowanych inwestycji w nowe produkty, usługi czy aktywa.
Dobrymi praktykami w tym zakresie dzielili się uczestnicy wiosennego spotkania Koła Praktyków Controllingu Warszawa. Najważniejsze wnioski z dyskusji, które zdecydowanie mogą usprawnić działalność projektową każdej firmy, to:
w Analityczne spojrzenie na portfel realizowanych w organizacji projektów. Ocena finansowa efektywności projektu czy zwrotu z inwestycji często jest przeprowadzana w oderwaniu od innych realizowanych projektów. W rzeczywistości okazuje się, że prowadzone prace różnych grup projektowych są ze sobą powiązane i niejednokrotnie dla ich realizacji wykorzystuje się te same zasoby. Zdaniem Zbigniewa Kniżewskiego, Business Development Director z firmy ATENA, brak analiz i kontroli realizacji całego portfela projektów jest jednym z najczęściej popełnianych błędów w zarządzaniu projektami. Controlling powinien w tym zakresie wspierać menedżerów projektów i sygnalizować wszelkie możliwe zagrożenia.
w Standaryzacja raportów i wszelkich informacji o przebiegu projektów. Jednolite ustalenia w zakresie struktury informacji o efektywności projektów, o ich finansowaniu i powiązaniu z zatwierdzonymi budżetami mogą zdecydowanie wesprzeć komórki controllingu w automatyzacji modelowania kondycji finansowej i potrzeb kapitałowych dotyczących realizowanych projektów. Tymczasem w wielu organizacjach brakuje ustandaryzowanych struktur informowania w zakresie zarządzania projektami.
w Optymalizacja modeli analitycznych dla oceny efektywności projektów. Ciekawym pomysłem stosowanym przez niektóre komórki controllingu jest opracowanie prostego modelu wstępnej kalkulacji zwrotu z inwestycji z uwzględnieniem NPV, IRR, z automatyczną interpretacją i wskazaniem zagrożeń dla zespołów projektowych, dopiero zaczynających myśleć o nowym produkcie, nowej usłudze, nowym oddziale itd. Przykład takiego prostego modelu stworzonego na potrzeby komórek marketingu, R&D i inwestycji zaprezentował Artur Miros, kierownik Działu Controllingu i Budżetowania WZF Polfa Warszawa S.A.
w Weryfikacja stosowanej w kalkulacjach stopy dyskontowej. Analizując poziom NPV dla oceny projektów, przyjmuje się stopę dyskontową na określonym poziomie kiedyś przez kogoś, nie zważając na zmianę otoczenia, a tym samym zmianę specyfiki branży.
Warto co pewien czas zwrócić baczną uwagę na stosowaną stopę dyskontową, pamiętając, że zależy ona od trzech składowych: stopa procentowa inwestycji bez ryzyka, stopa procentowa dla danej branży i stopa procentowa wysokiego ryzyka. Szczegółowe praktyki w zakresie kalkulacji stopy dyskontowej dla kosztów kapitałów własnych (m.in. CAPM – Capital Asset Pricing Model) i obcych (m.in. etapy wyznaczania WACC – Weighted Average Cost of Capital) przedstawił Przemysław Mastalerz z firmy Ratio.
Poruszana tematyka pobudziła zagorzałą dyskusję, co wyraźnie wskazywało na wzrost znaczenia problematyki controllingu projektów.
Kolejne spotkanie zaplanowano na 29–30 września 2011 r. na temat najnowszych metod analiz rentowności produktów, projektów, klientów i innych obiektów kosztowych.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z Liderem KPC Warszawa: (e-mail: karol.sikora@icv.pl).