Dobre wiadomości z sektora przetwórczego
- Wzrost produkcji przemysłowej w lutym 2010 r. był lepszy od prognoz i wyniósł 9,2% r/r (a po wyeliminowaniu wahań o charakterze sezonowym 9,5% r/r). W przetwórstwie przemysłowym produkcja wzrosła o 10,7% r/r. Najwyższy wzrost zanotowano w działach przemysłu w dużym stopniu zorientowanych na eksport. Utrzymał się wyjątkowo wysoki wzrost w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (ok. 58% r/r wobec prawie 67% r/r w styczniu), ale nadal nie mamy pewności, czy jest to zjawisko trwałe.
- Według GUS wzrost nowych zamówień w przemyśle przyspieszył w lutym 2010 r. do 11,4% r/r (najwięcej od ponad 2 lat), co – wraz z utrzymującymi się sygnałami ożywienia za granicą – sugeruje, że wzrost produkcji przemysłu może utrzymać się na wysokim poziomie w kolejnych miesiącach.
Rozczarowanie w budownictwie i handlu
- Dane o produkcji budowlano-montażowej rozczarowały, pokazując spadek o 24,6% r/r, najgłębszy od 2003 r. Po wyeliminowaniu czynników sezonowych spadek wyniósł 13,7% r/r. Najwyraźniej poprawa pogody w II połowie miesiąca nie była wystarczająca, aby zaczęto odrabiać zaległości na budowach.
- Niższa od prognoz była też sprzedaż detaliczna w lutym 2010 r., która wzrosła nominalnie zaledwie o 0,1% r/r, a realnie spadła o 2,8% r/r. Pogorszenie dynamiki nastąpiło w większości kategorii, co niezbyt dobrze świadczy o skłonności Polaków do konsumpcji.
- W sumie, negatywna niespodzianka w przypadku sprzedaży i budownictwa była większa niż pozytywne zaskoczenie w przemyśle, w związku z czym obniżyliśmy prognozę wzrostu PKB na I kwartał 2010 r. do 2,7%, chociaż prognoza na cały rok pozostaje bez zmian (2,8%), ponieważ zaległości z początku roku powinny być odrabiane w kolejnych miesiącach, szczególnie jeśli chodzi o sektor budowlany.
Niejednoznaczne wskaźniki koniunktury na marzec
- Indeks PMI dla Polski wyniósł w marcu 2010 r. 52,5 wobec 52,4 w lutym i był znacznie niższy od prognoz, chociaż powyżej poziomu 50 pkt, który rozgranicza pomiędzy fazą rozwoju aktywności w przemyśle a spowolnieniem. Równocześnie indeksy PMI w większości głównych gospodarek na świecie zanotowały w marcu silne wzrosty, potwierdzając kontynuację globalnego ożywienia w sektorze przetwórczym.
- Według badania PMI dla Polski, w marcu 2010 r. kontynuowany był wzrost zamówień krajowych i zagranicznych w sektorze przetwórczym oraz „wyraźny” wzrost produkcji, przy słabnącym spadku zatrudnienia. Jednocześnie zanotowano wyraźny spadek zapasów wyrobów gotowych, głównie w wyniku rosnącej sprzedaży.
- Z kolei badanie koniunktury według GUS pokazało wyraźny wzrost wskaźników w marcu 2010 r. praktycznie we wszystkich analizowanych sektorach. Wartość indeksów w przemyśle, budownictwie i handlu zwiększyła się zarówno wobec poprzedniego miesiąca, jak i rok do roku. Wzrosły również wskaźniki w ujęciu sezonowo wyrównanym. W sumie wyniki badania GUS wydają się potwierdzać, że w marcu 2010 r. kontynuowany był wzrost aktywności ekonomicznej w polskich przedsiębiorstwach.
- Mniej optymistyczne okazały się wyniki badania nastrojów konsumentów. Zarówno wskaźnik optymizmu konsumentów Ipsos (WOK), jak i wskaźnik bieżący koniunktury konsumenckiej GUS obniżyły się w marcu 2010 r., co jednak częściowo mogło wynikać z efektu sezonowego. Roczna dynamika indeksów utrzymała się w silnej tendencji wzrostowej (wspieranej częściowo przez efekt wyjątkowo niskiej bazy).
Bezrobocie rośnie umiarkowanie
- Dane z rynku pracy w sektorze przedsiębiorstw za luty 2010 r. były mieszane – płace wzrosły szybciej niż oczekiwano, a dane o zatrudnieniu były gorsze od prognoz; po raz kolejny wzrosło bezrobocie.
- Liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw obniżyła się w lutym 2010 r. o 8 tysięcy osób (0,2% w skali miesiąca), co oznacza poprawę dynamiki rocznej z –1,4% w styczniu do – 1,1% r/r.
- Zgodnie z oczekiwaniami, po jednorazowym styczniowym gwałtownym załamaniu dynamiki wynagrodzeń, w lutym nastąpiło wyraźne odbicie (z 0,5% do 2,9% r/r). Był to wynik nieco lepszy od naszej prognozy i konsensusu rynkowego.
- Fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw wzrósł w ujęciu nominalnym o 1,8% r/r, co przy wciąż podwyższonym poziomie inflacji oznacza spadek realny o ponad 1% r/r.
- Stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec lutego 2010 r. wyniosła 13,0%, zgodnie z naszą prognozą i wstępnymi szacunkami Ministerstwa Pracy. Oznacza to wzrost z 12,7% na koniec stycznia, który wynika głównie z czynników sezonowych. W ujęciu rocznym przyrost stopy bezrobocia zmniejszył się do 2,1 pp z 2,3 pp w styczniu, co sugeruje, że negatywne tendencje na rynku pracy stopniowo wyhamowują. Wskazuje na to również wyraźna poprawa dynamiki liczby ofert pracy w urzędach (pierwszy roczny wzrost od lipca 2008 r.) oraz dynamiki liczby deklarowanych zwolnień (miesięczny spadek oraz osłabienie rocznego wzrostu).
- Według szacunków Ministerstwa Pracy, w marcu 2010 r. stopa bezrobocia rejestrowanego nieznacznie się obniżyła, do 12,9%, w czym pomogły wyraźnie mniejszy niż w poprzednich miesiącach napływ nowych bezrobotnych i wzrost liczby wyłączeń z ewidencji z tytułu podjęcia pracy.
Trend spadkowy inflacji rozpoczęty
- Inflacja CPI w lutym 2010 r. spadła do 2,9% r/r z poziomu 3,5% r/r w styczniu, który został zrewidowany w dół z 3,6% po zmianie wag koszyka konsumpcyjnego. Szczegółowe dane o strukturze zmian cen nie zmieniają obrazu perspektyw inflacji w tym roku oraz w średnim terminie. Nadal spodziewamy się spadku inflacji poniżej 2% w lecie, po czym lekkiego odbicia w II półroczu 2010 r.
- Ceny w przemyśle w lutym 2010 r. spadły bardziej od prognoz, o 2,4% r/r, i zapewne dynamika PPI pozostanie ujemna do końca roku.
- Wszystkie miary inflacji bazowej zanotowały spadek w lutym 2010 r. po tym, jak w styczniu obniżyły się wszystkie oprócz jednej. Najuważniej obserwowana inflacja bazowa bez cen żywności i energii wyniosła w lutym o 2,2% r/r, co było najniższym poziomem od ponad roku. W kolejnych miesiącach 2010 r. oczekujemy dalszego spadku inflacji bazowej.