Produkcja przemysłowa poniżej prognoz
l Wzrost produkcji przemysłu w maju wyniósł 2,3% r/r, znacznie mniej od prognoz. Osłabienie wzrostu wynikało w dużej mierze z mniejszej liczby dni roboczych, więc nie należy go traktować jako wyraźnego sygnału pogorszenia koniunktury. Różnica w liczbie dni roboczych będzie występować aż do października.
l Sezonowo dostosowany wzrost wyniósł 3,4% r/r, najmniej od 3 lat, ale ulega on dużym wahaniom w ostatnich miesiącach. Niemniej widoczne jest stopniowe osłabienie tendencji wzrostowej, co potwierdza nasze prognozy obniżenia dynamiki wzrostu PKB w dalszej części roku. Dynamika produkcji w budownictwie wyniosła w warunkach mniejszej liczby dni roboczych 16,6% r/r (a po korekcie sezonowej 15,2% r/r), wskazując, że na razie nie widać objawów załamania wzrostu inwestycji.
Solidny wzrost sprzedaży detalicznej
l Nominalny wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł w maju 2008 r. 14,9% r/r. Oznacza to spowolnienie wobec poprzednich miesięcy roku. Trzeba jednak pamiętać, że na dynamikę sprzedaży w maju negatywnie wpłynęły dwa długie weekendy (jeden przed rokiem) i nowe przepisy nakazujące zamykać sklepy w dni świąteczne (w maju 2008 r. były 4 takie dni). Silny, dwucyfrowy wzrost w ujęciu nominalnym odnotowany został we wszystkich kategoriach sprzedaży oprócz pojazdów mechanicznych.
l Realny wzrost sprzedaży wyniósł 11,2% r/r. Oznacza to, że deflator sprzedaży (wskazówka nt. presji inflacyjnej w handlu detalicznym) wyniósł 3,7% wobec 3,6% r/r w kwietniu. W sumie dane pokazały, że na razie, dzięki poprawie sytuacji na rynku pracy oraz spadkowi obciążeń fiskalnych, popyt konsumpcyjny nadal dynamicznie przyrasta.
Pogorszenie wskaźników koniunktury
l Chociaż obliczane przez GUS wskaźniki koniunktury dla przetwórstwa przemysłowego, budownictwa i handlu detalicznego utrzymały się w czerwcu 2008 r. w dodatnim obszarze (oznaczającym pozytywne oceny koniunktury), to po raz pierwszy od początku 2002 r. wystąpił roczny spadek indeksów jednocześnie w każdym z 3 analizowanych sektorów. W czerwcu umocniła się też obserwowana już wcześniej tendencja pogarszania nastrojów konsumenckich. Znacząco zmniejszyły się obydwa wskaźniki ufności konsumenckiej: bieżący oraz wyprzedzający. Obydwa wskaźniki były najniższe od kwietnia 2007 r. W przypadku wskaźnika wyprzedzającego spadek w ujęciu rocznym (eliminującym sezonowe wahania ocen koniunktury) został zapoczątkowany już w maju, ale w czerwcu uległ on pogłębieniu. Wskaźnik bieżący spadł w ujęciu rocznym po raz pierwszy w historii miesięcznych danych badań koniunktury konsumenckiej przez GUS.
l Pogorszyły się wszystkie składowe wskaźników z wyjątkiem oczekiwanych zmian bezrobocia. Najbardziej pogorszyły się oceny sytuacji finansowej gospodarstw domowych i oceny ogólnej sytuacji gospodarczej kraju. Odnotowano również słabsze oceny dotyczące dokonywania ważnych zakupów dla gospodarstw domowych, które w ostatnich miesiącach były na wysokim poziomie.
l Kolejnym negatywnym sygnałem na temat rozwoju sytuacji gospodarczej w Polsce jest PMI za czerwiec 2008 r. Spadł on do 47,9 pkt z 49,3 w maju, drugi miesiąc z rzędu pozostając poniżej poziomu 50 pkt, co oznacza kurczenie się aktywności gospodarczej. Duży wpływ na spadek ogólnego PMI ma pogorszenie ocen sytuacji w eksporcie. Indeks zamówień eksportowych spadł do 43,2 pkt z 46,9 pkt w maju, najsilniej od prawie 7 lat.
Słabnąca siła poprawy sytuacji na rynku pracy
l Płace i zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w maju 2008 r. były niższe od oczekiwań, wzrastając o 10,5% i 5,4% r/r. Fundusz płac zwiększył się o 16,4% r/r nominalnie i 11,5% realnie, najwolniej od końca 2007 r.
l Stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec maja osiągnęła 10%, a na koniec czerwca według wstępnych szacunków MPiPS osiągnęła 9,6%. Oznacza to odpowiednio spadek o 2,9 i 2,7 pp w ujęciu rocznym. Choć tempo spadku bezrobocia stopniowo słabnie, to nadal jest szybkie, oddziałując pozytywnie na sytuację finansową i nastroje gospodarstw domowych. Niemniej prognozowane przez nas dalsze osłabienie tempa poprawy sytuacji na rynku pracy sugeruje, że napięcia na rynku pracy mogą ulec pewnemu złagodzeniu, co byłoby pozytywne dla perspektyw inflacji w średnim terminie.
Prawie wszystkie wskaźniki inflacji w górę
l W maju 2008 r. nastąpił wzrost prawie wszystkich wskaźników inflacji. Inflacja CPI przyspieszyła do 4,4% r/r z 4,0% w kwietniu, przy wzroście cen żywności i paliw o 7% r/r. Inflacja netto wzrosła do 3,2% r/r z 2,8% w kwietniu. Wzrosły również pozostałe miary inflacji bazowej, z wyłączeniem nowej miary obliczanej przez NBP, czyli inflacji CPI po wyłączeniu cen żywności i energii (przy czym do energii zaliczane są również paliwa). Nowa miara pozostała na poziomie 2,06% r/r.
l Wzrost PPI przyspieszył w maju do 2,8% r/r, głównie za sprawą podwyżek cen energii i gazu. Jeśli ceny energii będą dalej rosły, może to mieć przełożenie na ceny w innych sektorach, chociaż na razie firmy w przetwórstwie przemysłowym nie wykazują dużych skłonności do podwyżek (wzrost cen o 1,6% r/r).