Spadek produkcji przemysłowej w sierpniu
l Produkcja przemysłowa w sierpniu 2008 r. spadła o 3,7% r/r po wzroście o 5,9% w lipcu oraz o 8,6% średnio w I połowie 2008 r. Duży wpływ na znaczny spadek rocznej dynamiki produkcji w sierpniu miał negatywny efekt mniejszej liczby dni roboczych (o 2 wobec sierpnia 2007 r.). Niemniej sezonowo dostosowany wzrost produkcji wyniósł zaledwie 1,2% r/r wobec wzrostu o 4,4% r/r w lipcu i 8,4% r/r średnio w I połowie roku, co wskazuje, że mamy do czynienia nie tylko ze statystycznym efektem mniejszej liczby dni roboczych, ale także z osłabieniem trendu wzrostu.
l Osłabienie wzrostu produkcji nastąpiło nie tylko w przemyśle, ale też w budownictwie: do 5,9% r/r z 16,8% r/r w lipcu i 17,3% r/r średnio w I połowie 2008 r. W sumie dane o produkcji za sierpień były jednym z elementów, który skłonił nas do obniżenia naszej prognozy wzrostu PKB w III i IV kwartale 2008 r. do 4,5% z 4,8%.
Sprzedaż detaliczna nie tak źle
l Tempo wzrostu sprzedaży detalicznej spowolniło w sierpniu 2008 r. gwałtownie do 7,7% r/r, najniższego poziomu od ok. 3 lat. Realny wzrost sprzedaży wyniósł 3,9% r/r wobec 10,1% w lipcu. Głównym czynnikiem odpowiedzialnym za bardzo słaby wynik było załamanie sprzedaży pojazdów mechanicznych (-17,8% r/r po -5,6% r/r w lipcu). Dane nie obejmują jednak prywatnego importu nowych i używanych aut. Spadek sprzedaży nastąpił też w żywności, napojach i wyrobach tytoniowych (-1,6% r/r).
l W pozostałych kategoriach utrzymało się jednak wysokie, dwucyfrowe tempo wzrostu. W szczególności sprzedaż mebli, artykułów AGD i RTV wzrosła o 28,1% r/r, szybciej niż przed miesiącem. Sprzedaż odzieży i obuwia wyniosła 30,3% r/r (dynamika w cenach stałych była wręcz bliska 40% r/r, przekraczając średnią za siedem pierwszych miesięcy roku).
Mieszane sygnały wskaźników koniunktury
l Wskaźniki koniunktury GUS za wrzesień 2008 r. spadły dla wszystkich analizowanych sektorów. Dla przetwórstwa przemysłowego spadek był silniejszy, niż wynika z sezonowości (pogłębił się roczny spadek), potwierdzając, że ten sektor gospodarki przeżywa najpoważniejsze problemy. Potwierdził to też spadek PMI we wrześniu do 44,9 z 45,8 w sierpniu.
l Z drugiej strony, we wrześniu nastąpiła poprawa koniunktury konsumenckiej według GUS. Poprawiła się m.in. ocena sytuacji gospodarczej, możliwości dokonywania ważnych zakupów oraz możliwości oszczędzania, a także zahamowaniu uległ wzrost obaw o wzrost bezrobocia. Wskaźnik WOK też pokazał poprawę oceny sytuacji gospodarczej. Utrzymujący się relatywnie duży optymizm gospodarstw domowych sugeruje, że wzrost popytu konsumpcyjnego powinien utrzymać się na solidnym poziomie.
Akcja kredytowa na razie nadal silnie rośnie
l Statystyki pieniężne za sierpień 2008 r. nie wskazują na znaczące spowolnienie gospodarcze w Polsce. Tempo wzrostu szerokiej miary podaży pieniądza M3 spowolniło co prawda do 16,6% r/r z 16,8% w lipcu, ale było powyżej oczekiwanych ok. 16%. Roczne tempo wzrostu kredytów ogółem przyspieszyło o 1 pp do 26,3% r/r, głównie dzięki przyspieszeniu wzrostu kredytów dla przedsiębiorstw (do 25,2% z 23,5% w lipcu) i utrzymaniu wzrostu kredytów dla gospodarstw domowych powyżej 30% r/r.
l Utrzymuje się szybkie tempo wzrostu depozytów gospodarstw domowych (23,5% r/r) oraz kontynuowane jest spowolnienie wzrostu depozytów przedsiębiorstw (do 3,1% r/r z 7% r/r w lipcu). Chociaż wzrost kredytów był dotąd silny, wspierając wzrost gospodarczy, prawdopodobne zaostrzenie polityki kredytowej będzie negatywnie wpływać na tempo wzrostu gospodarczego.
Stopniowe schłodzenie sytuacji na rynku pracy
l Roczne wzrosty płac i zatrudnienia w przedsiębiorstwach w sierpniu 2008 r. wyniosły „tylko” 9,7% i 4,2%, poniżej oczekiwań. W rezultacie wzrost funduszu wynagrodzeń w firmach spowolnił w sierpniu do 14,3% r/r nominalnie i 9% r/r realnie. Wprawdzie jest to najwolniejszy wzrost od grudnia, ale nadal oznacza zdecydowany wzrost dochodów gospodarstw domowych. Ponadto dynamika płac w sierpniu została obniżona przez efekt mniejszej liczby przepracowanych godzin (2 dni robocze mniej niż rok wcześniej). Dlatego we wrześniu spodziewamy się ponownego przyspieszenia wzrostu płac.
l W dalszej perspektywie czasu presja płacowa może jednak stopniowo słabnąć, na co wskazuje kontynuacja trwającej od maja nieznacznej redukcji zatrudnienia w przetwórstwie przemysłowym (w sierpniu -0,1% m/m).
Szczyt inflacji CPI poniżej 5%, inflacja bazowa powyżej celu
l Stopa inflacji CPI pozostała w sierpniu 2008 r. na poziomie 4,8% r/r z lipca, po spadku cen konsumpcyjnych o 0,4% m/m, podczas gdy rynek oczekiwał 5% r/r. Największym zaskoczeniem było zachowanie cen żywności i napojów bezalkoholowych, które zanotowały w sierpniu spadek aż o 1,6% m/m. Najwyraźniej albo wpływ warunków atmosferycznych na tegoroczne zbiory był znacznie słabszy, niż wynikało z wcześniejszych doniesień, albo import żywności zdołał to zneutralizować.
l Prognozujemy, że w kolejnych miesiącach inflacja CPI będzie się stopniowo obniżać, ale przynajmniej do końca przyszłego roku nie spadnie trwale poniżej górnej granicy dopuszczalnego przedziału odchyleń od celu. Jednocześnie spodziewamy się, że najuważniej obserwowane wskaźniki inflacji bazowej, po wzroście w sierpniu (inflacja netto do 4% r/r z 3,5%r/r, a CPI po wyłączeniu cen żywności i energii do 2,7% r/r z 2,2% r/r), też pozostaną na dłużej powyżej celu.
Nadal silna presja cenowa na poziomie producentów
l Ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosły w sierpniu 2008 r. o 0,2% m/m i 2,0% r/r. W przetwórstwie przemysłowym tempo wzrostu cen spowolniło przy tym do 0,4% r/r z 0,7% r/r w lipcu. Na pierwszy rzut oka takie dane wskazują na słabą presję na wzrost cen na poziomie producentów, ale należy pamiętać, że dynamika cen produkcji w przetwórstwie przemysłowym jest zaniżana przez spadek wyrażonych w złotych cen eksportowych pod wpływem aprecjacji złotego w ujęciu rocznym (jej skala w sierpniu wyniosła aż 13,7% r/r, nieco więcej niż w lipcu).
l Lepszą miarą siły presji inflacyjnej na poziomie producentów jest dynamika PPI na rynku krajowym, która w lipcu wyniosła 5,6% r/r, nieznacznie spadając z 5,8% r/r w czerwcu (dane o PPI na rynku krajowym publikowane są z większym opóźnieniem niż PPI ogółem).