Czy koniunktura w przemyśle osiągnęła dołek
- W marcu 2013 r. dynamika produkcji przemysłowej spadła o 2,9% r/r i o 0,6% r/r po wyeliminowaniu czynników sezonowych. W przypadku produkcji budowlano-montażowej w marcu odnotowano dziesiąty z rzędu znaczący spadek, o 18,5% r/r (–15,7% r/r). Dane o produkcji przemysłowej za I kwartał 2013 r. pokazują spadek o 1,6% r/r, czyli mniej więcej taki sam jak w IV kwartale 2012 r. (1,7%). Na początku 2013 r. zdecydowanie gorzej sytuacja przedstawiała się w sektorze budowlanym. W okresie styczeń–marzec produkcja budowlano-montażowa była niższa o 15,7% r/r, co oznacza pogłębienie spadków w porównaniu z IV kwartałem 2012 r. (z –12,7% r/r). Dane te wpisują się w nasz bazowy scenariusz wskazujący, że na przełomie roku koniunktura ocierała się o dno cyklu. Kolejne kwartały powinny przynieść stopniową, choć wciąż powolną poprawę sytuacji gospodarczej. Poprawa w przemyśle będzie następowała głównie za sprawą eksportu. Pewną nadzieję na realizację naszego scenariusza dają ostatnie, lepsze od oczekiwań, dane z Niemiec (zamówienia i produkcja w przemyśle). Czynnikiem ryzyka są słabe wyniki badania PMI – indeks dla przemysłu spadł w kwietniu do 46,9 pkt, czyli osiągnął najniższą wartość od połowy 2009 r., a w dół pociągnęły go słabe zamówienia i produkcja.
Brak ożywienia konsumpcji
- Wzrost sprzedaży detalicznej przyspieszył w marcu 2013 r. do +0,1% r/r z –0,8% r/r w lutym. Nie należy powyższych liczb odczytywać jako sygnału poprawy popytu konsumpcyjnego, gdyż odbicie jest spowodowane zwiększonymi zakupami przed świętami (Wielkanoc wypadła 31 marca, rok temu była 8 kwietnia, zatem zakupy przypadły już na kwiecień). Wyrazem tej tendencji jest przyspieszenie dynamiki w kategorii „żywność” do 8,9% r/r z 1,8% r/r w lutym. Dynamika w pozostałych kategoriach pozostaje słaba. W całym pierwszym kwartale sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,9% r/r w ujęciu nominalnym i o 0,4% r/r w ujęciu realnym. Spodziewamy się, że popyt konsumpcyjny pozostanie w stanie stagnacji przez najbliższe kwartały. Brak poprawy na rynku pracy i niepewne perspektywy tego rynku będą powodowały zwiększoną ostrożność w wydawaniu pieniędzy przez gospodarstwa domowe.
Poprawa w bilansie płatniczym
- W lutym 2013 r. zanotowaliśmy poprawę sytuacji w bilansie płatniczym. Deficyt na rachunku obrotów bieżących zmniejszył się do 854 mln euro z 1546 mln euro miesiąc wcześniej. Był to przede wszystkim efekt znaczącej poprawy salda wymiany towarowej – nadwyżka wyniosła aż 602 mln euro, przy wzroście eksportu o 3,2% r/r i spadku importu o 8,8% r/r. W nadchodzących miesiącach oczekujemy wciąż relatywnie dobrych danych o eksporcie przy słabnącym imporcie, wynikającym z ograniczonego wzrostu popytu krajowego.
Minimalne przyspieszenie PKB w I kwartale
- Popyt konsumentów wciąż był w stagnacji w I kwartale. Spożycie indywidualne zanotowało, według naszej prognozy, wzrost o ok. 0,5% r/r. Badanie koniunktury przedsiębiorstw i ankieta o sytuacji na rynku kredytowym pokazały, że przedsiębiorstwa wciąż nie są skłonne do inwestycji i redukują swoje plany inwestycyjne, w związku z czym szacujemy, że nakłady na środki trwałe brutto spadły o 5,5% r/r. Przełoży się to na czwarty z rzędu spadek popytu krajowego w ujęciu rocznym (–1,5%). Głównym motorem wzrostu pozostał eksport netto. Jego wkład do PKB szacujemy na 2,4 pp. Ogółem szacujemy wzrost PKB na 0,8% r/r, co oznacza minimalne przyspieszenie w stosunku do IV kwartału 2012 r. (0,7% r/r), niemniej gospodarka wciąż pozostawała w stanie stagnacji.
Firmy mają nadzieję na lepsze drugie półrocze
- Według raportu NBP koniunktura gospodarcza w I kwartale 2013 r. była słaba, a w II kwartale może się jeszcze osłabić. Firmy spodziewają się poprawy sytuacji w drugim półroczu, aczkolwiek panuje wysoka niepewność w ocenach sytuacji. Sytuacja eksporterów poprawiła się już w I kwartale, w tej grupie najsilniejsze są też oczekiwania dalszej poprawy. Perspektywy popytu krajowego oceniane są negatywnie, w szczególności w zakresie popytu konsumentów oraz w budownictwie. Pogorszyły się prognozy zatrudnienia. Aktywność inwestycyjna firm jest nadal niska, choć lekko poprawił się wskaźnik nowych inwestycji. Optymizm w planach inwestycyjnych wykazywały największe firmy (2000+ pracowników).
Tempo redukcji zatrudnienia wzmaga się
- W marcu 2013 r. zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw obniżyło się o 0,9% r/r (spadek z –0,8% r/r zanotowanych w poprzednich dwóch miesiącach). W ciągu miesiąca ubyło 8,5 tysiąca etatów, a od stycznia prawie 18 tysięcy. Przed rokiem w analogicznym okresie zmniejszono zatrudnienie o 12 tysięcy osób, a zatem tempo redukcji zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw nie słabnie. Sądziliśmy, że dane marcowe były zaniżone ze względu na słabe warunki pogodowe, które mogły opóźnić rozpoczęcie prac budowlanych i sezonowych, co z kolei mogło negatywnie odbić się na zatrudnieniu w tych branżach. Szczegółowe dane pokazały jednak, że słabość jest widoczna we wszystkich sektorach, także tych mniej podatnych na pogodę. Bezrobocie rejestrowane spadło w marcu 2013 r. do 14,3% z 14,4% w lutym. Obniżenie stopy bezrobocia nie wynikało z poprawy sytuacji na rynku pracy, ale głównie z interwencji MPiPS, które wysyłało bezrobotnych na szkolenia i do prac subsydiowanych. Stopa bezrobocia według BAEL (po korekcie sezonowej) wzrosła w marcu do 10,7%, najwyższego poziomu od lutego 2007 r. Co ciekawe, dane nadal wskazują, że to nie jest efekt spadku liczby pracujących w gospodarce, lecz efekt wzrostu aktywności zawodowej. Dane o wynagrodzeniach w sektorze przedsiębiorstw pokazały wzrost o 1,6% r/r w marcu. W poprzednich raportach zwracaliśmy uwagę na to, że dane o płacach w styczniu i lutym były zaburzone przez czynniki statystyczne i należy patrzeć na średni wzrost płac w tych dwóch miesiącach jako na miarę trendu. Odczyt marcowy okazał się niższy niż średnio w styczniu i lutym (2,2% r/r), co może sugerować, że trend jest słabszy, niż sądziliśmy. Fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw urósł o 0,7% r/r w kategoriach nominalnych, ale po uwzględnieniu marcowej inflacji (1,0% r/r) spadł o 0,3% r/r. Spodziewamy się, że w nadchodzących kwartałach redukcja zatrudnienia będzie kontynuowana i bezrobocie będzie rosło, a wzrost płac będzie oscylował w okolicy 1,5–2,0% r/r. Pewnej poprawy i przyspieszenia realnego wzrostu funduszu płac można spodziewać się w drugiej połowie roku.
Inflacja coraz niżej
- W marcu 2013 r. stopa inflacji CPI spadła do 1% r/r z 1,3% r/r w lutym. Spadek inflacji był wspierany słabym wzrostem cen żywności, odzieży i obuwia (mimo wprowadzania nowych kolekcji) oraz promocjami na rynku telefonii komórkowej. Spadkowy trend inflacji będzie kontynuowany w najbliższych miesiącach. Sądzimy, że istnieje istotne prawdopodobieństwo, iż w czerwcu inflacja będzie niższa od rekordu z kwietnia 2003 r. (0,3% r/r). W kolejnych miesiącach roku inflacja jednak wzrośnie pod wpływem niskiej bazy statystycznej z drugiej połowy 2012 r. Wszystkie miary inflacji bazowej obniżyły się w marcu, w tym inflacja po wyłączeniu cen energii i paliw wyniosła 1% r/r. W drugim półroczu inflacja bazowa, podobnie jak CPI, zacznie się, naszym zdaniem, powoli odbijać od dna. Inflacja PPI wyniosła –0,6% r/r i sądzimy, że może utrzymać się pod kreską do końca roku.
Możesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.