Zaskakująca struktura wzrostu PKB
l Według wstępnych danych GUS, wzrost PKB w 2007 r. wyniósł 6,5% po wzroście o 6,2% w 2006 r. Wzrost nakładów brutto na środki trwałe wyniósł 20,4%, więcej niż w 2006 r. (15,6%), natomiast wzrost konsumpcji prywatnej wyniósł 5,2% wobec 4,8% rok wcześniej. Na podstawie wstępnych danych za cały 2007 r. i dostępnych danych za trzy pierwsze kwartały 2007 r. szacujemy, że wzrost PKB w IV kwartale 2007 r. wyniósł ok. 5,9-6%, zgodnie z naszą prognozą.
l Zaskakująca okazała się struktura wzrostu PKB w IV kwartale 2007 r. Nasze szacunki wskazują, że wzrost inwestycji wyniósł ok. 18,5% r/r i był szybszy, niż prognozowaliśmy (15,5%), podczas gdy wzrost konsumpcji prywatnej wyraźnie spowolnił w ostatnim kwartale roku do 3,8% r/r wobec prognozowanego przez nas poziomu 5,2%. Znacznej poprawie uległa kontrybucja eksportu netto, która była znacznie mniej ujemna, niż wskazywały nasze prognozy, wynosząc -0,4 pkt proc. (wobec średnio -1,2 pkt proc. w trzech pierwszych kwartałach 2007 r.). Zmiana zapasów zmniejszyła tempo wzrostu PKB w IV kwartale 2007 r. o ok. 1 pkt proc.
l Nieoczekiwanie silne spowolnienie wzrostu konsumpcji być może częściowo było efektem wzrostu dynamiki cen żywności. Nie wydaje nam się natomiast, aby była to reakcja gospodarstw domowych na sytuację na rynkach finansowych. Co ważne, dynamika wartości dodanej w usługach rynkowych przyspieszyła w IV kwartale 2007 r. do ok. 7% r/r, co może wskazywać na pierwszą z powyższych tez (dane o sprzedaży detalicznej za grudzień też pokazały, że poza sprzedażą żywności, popyt na inne towary pozostał wysoki). Odpowiedź na pytanie, na ile ograniczenie wzrostu konsumpcji ma trwały charakter, będzie łatwiejsza po publikacji kolejnych danych miesięcznych i kwartalnych. Może się okazać, że wzrost konsumpcji w IV kwartale zostanie zrewidowany w górę kosztem poprzednich kwartałów.
Mieszane dane o produkcji
l Mimo korzystnego efektu niskiej bazy z grudnia 2006 r., wzrost produkcji przemysłowej w grudniu wyniósł zaledwie 6,2% r/r, wyraźnie mniej od prognoz. Wygląda na to, że istotniejszy od efektu niskiej bazy okazał się niekorzystny wpływ na produkcję związany z układem okresu świątecznego (Wigilia w poniedziałek). Było to widoczne szczególnie w sektorze przetwórczym, gdzie nastąpiło spowolnienie wzrostu produkcji do 5,7% r/r, co jest najgorszym wynikiem od ponad dwóch lat.
l Z drugiej strony, mimo niekorzystnego układu świąt produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 13% r/r, najszybciej od pięciu miesięcy. Mimo efektu wysokiej bazy w styczniu 2007 r., dobre warunki atmosferyczne tej zimy powinny pozwolić osiągnąć dwucyfrową dynamikę produkcji budowlano-montażowej również w pierwszych miesiącach 2008 r.
Sprzedaż detaliczna poniżej oczekiwań
l Sprzedaż detaliczna w grudniu 2007 r. wzrosła nominalnie „tylko” o 12,4% r/r, znacznie słabiej od oczekiwań, najsłabiej od sierpnia 2006 r. Realna dynamika spadła do 8,1% r/r z 15,1% r/r w listopadzie), co jest najgorszym wynikiem od dwóch lat.
l Zaskakujący jest fakt, że sprzedaż żywności i napojów zanotowała w grudniu nominalny spadek (po wzroście o 14% r/r w listopadzie). Spore znaczenie mógł mieć w tym przypadku efekt wysokiej bazy. W tym momencie trudno rozstrzygnąć natomiast, czy wzrost cen żywności skłonił Polaków do ograniczenia konsumpcji i czy będzie to miało trwały charakter.
Wyraźnie niższy od przewidywań wzrost płac
l Roczna dynamika płac i zatrudnienia w przedsiębiorstwach wyniosła w grudniu 2007 r. odpowiednio 7,2% i 4,9% wobec oczekiwań na poziomie 11% i 5%. Dane o płacach według sektorów pokazały, że silniejsze niż oczekiwano spowolnienie płac (poniżej trendu) wynikało nie tylko z przesunięcia wypłat premii w górnictwie (chociaż ten czynnik miał istotne znaczenie - w grudniu płace w górnictwie spadły o 0,8% r/r po wzroście o 28% r/r w listopadzie).
l Osłabienie dynamiki płac nastąpiło w wielu sektorach, m.in. w przetwórstwie przemysłowym z 10,5% do 8,8% r/r, w budownictwie z prawie 17% do 12,4%, w handlu i naprawach z 12,1% do 10,6% r/r. Sugeruje to, że wzrost płac w firmach może być w kolejnych miesiącach słabszy niż wcześniej oczekiwano, choć w styczniu zapewne przyspieszy, wracając do trendu.
Inflacja CPI i bazowa w górę, PPI stabilnie
l Inflacja CPI wyniosła w grudniu 2007 r. 4,0% r/r. Ceny żywności wzrosły zaledwie o 0,3% m/m (w porównaniu ze średnim wzrostem o prawie 2% w poprzednich trzech miesiącach), co oznacza przyspieszenie rocznego wzrostu do 7,9%, słabsze niż oczekiwano. Ceny paliw wzrosły o 0,2% m/m i 18,1% r/r.
l W grudniu widoczny był wzrost cen w pozostałych kategoriach dóbr i usług, który doprowadził do wyraźniejszego od naszych wcześniejszych przewidywań wzrostu inflacji netto. Co prawda pozostaje ona na wciąż bardzo niskim poziomie 1,7%, jednak w całym 2008 r. wyniesie według naszych prognoz średnio 2,2-2,3%.
l Podczas gdy wzrost inflacji bazowej sugeruje wzmocnienie presji inflacyjnej, dynamika cen producentów w grudniu okazała się niższa od oczekiwań i pozostała na poziomie 2,5% r/r z listopada, będąc pozytywnym czynnikiem dla perspektyw inflacji.