Stopy mocno w dół, kolejne obniżki przed nami
l Gwałtowne pogorszenie sytuacji gospodarczej na świecie i poprawa perspektyw inflacji spowodowały zdecydowaną i szybką reakcję głównych banków centralnych, w wyniku czego stopy procentowe w niektórych gospodarkach (w USA, Japonii, Szwajcarii) znalazły się blisko zera. Spodziewamy się, że tam, gdzie jest jeszcze przestrzeń do obniżek (m.in. w strefie euro i Wielkiej Brytanii), będą one w tym roku kontynuowane. Banki centralne będą też podejmować inne niestandardowe działania na rzecz pobudzenia gospodarek.
l W otoczeniu szybko spadających stóp za granicą i mocnego spowolnienia gospodarczego, które dotknie również Polskę, spodziewamy się kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej przez RPP - obniżki w styczniu i lutym po 50 pb, oraz dalszej redukcji stopy referencyjnej do 3,5% w II kw. Głównym argumentem za obniżkami stóp procentowych jest wyraźna poprawa perspektyw inflacji w ślad za ogólnym spadkiem presji inflacyjnej na całym świecie (CPI może spaść do poziomu celu inflacyjnego już w II połowie tego roku) oraz mocne wyhamowanie wzrostu gospodarczego - spodziewamy się spowolnienia popytu krajowego średnio do 1,6% i wzrostu PKB o ok. 2% r/r w 2009 r.
l Obawa przed zbyt dużą skalą osłabienia złotego będzie czynnikiem powstrzymującym RPP przed jednorazowym głębokim cięciem stóp, chociaż reakcja rynku walutowego (a właściwie jej brak) po obniżce grudniowej może nieco złagodzić ten czynnik. Niemniej jednak zakładamy redukcje w krokach po 50 pb (w II kwartale być może mniejsze).
l Stawki rynku pieniężnego FRA wyceniają obecnie obniżki stopy referencyjnej co najmniej do poziomu 3,0-3,25% w II połowie 2009 r.
Droga do euro wciąż pod znakiem zapytania
l Istotnym czynnikiem dla decyzji RPP będzie tempo realizacji strategii wejścia do strefy euro. Rząd wciąż deklaruje chęć realizacji możliwie szybkiej akcesji do euro, chociaż powodzenie tej strategii obarczone jest dużą niepewnością ze względu na brak poparcia dla zmian w konstytucji. Naszym zdaniem scenariusz szybkiego wejścia do strefy euro nie wyklucza obniżek, ze względu na duży obecnie dysparytet stóp między Polską a strefą euro.
l Spełnienie kryterium inflacyjnego z Maastricht może być problemem w najbliższym czasie - spadek inflacji w krajach UE dotkniętych recesją będzie zapewne szybszy niż w Polsce (już w październiku przekroczyliśmy dopuszczalny poziom). Jednak kryterium musimy spełnić na ok. 1-1,5 roku przed wejściem do EMU, co daje pewien czas na dostosowanie.