O czym powinni pamiętać mali przedsiębiorcy szukający kapitału? Rad udzielają eksperci portalu AllBusiness.com.
www.allbusiness.com
Złe zarządzanie określa się jako podstawową przyczynę upadku małych firm, ale nieodpowiednie w wielkości lub czasie finansowanie jest niemniejszym zagrożeniem. Zanim sięgnie się po środki na rozbudowę biznesu warto postawić sobie kilka pytań. Czy dodatkowy kapitał jest faktycznie potrzebny – a może wystarczy lepiej gospodarować dostępnymi środkami? Jak pilna jest potrzeba finansowania – czy można zaczekać i rozważyć różne scenariusze działania, czy też konieczne jest sięgnięcie po najłatwiej dostępny, ale droższy kapitał? Jakie jest ryzyko działalności i sytuacja branży – a zatem jak drogi będzie kredyt? W końcu, czy mamy dobry biznesplan, którego realizację pozyskane środki mają umożliwić – czyli jakie są perspektywy na zwrot z inwestycji?
Należy mieć także na uwadze odmienne mechanizmy zaangażowania finansowego przez różne grupy potencjalnych inwestorów. Banki oceniają przede wszystkim ryzyko i zwykle niechętnie udzielają długoterminowych kredytów młodym firmom. Liczyć można raczej na krótkoterminowe pożyczki na sfinansowanie określonych inwestycji. Z drugiej strony kapitał wysokiego ryzyka wyszukuje 3–5-letnich jednostek działających w rozwojowych branżach. Spośród tysięcy kandydatów na wsparcie mogą liczyć tylko ci, którzy rokują nadzieje na dynamiczny rozwój i wysoki zwrot z inwestycji.
Należy także pamiętać, iż inwestorzy wysokiego ryzyka mogą ingerować w sposób kierowania przedsiębiorstwem, gdy ich lokata kapitału nie przynosi spodziewanych zysków. Ostatecznie pozostają jeszcze rodzina i znajomi. Ale nikt nie chciałby przecież roztrwonić oszczędności kilku pokoleń.