Problemem większości firm prowadzących inwestycje za granicą może okazać się rozliczanie się poprzez zagraniczny zakład. Rozliczenia w Rzeczypospolitej należy dokonać na podstawie m.in. konwencji dotyczących podwójnego opodatkowania.
Podatnicy prowadzący inwestycje za granicą muszą, oprócz nieocenionych często zalet zagranicznego systemu podatkowo-ubezpieczeniowego, sprawdzić, czy wypłata zysków z zagranicy nie będzie dodatkowo opodatkowana na terytorium Rzeczypospolitej. Korzystanie z pieniędzy celem inwestycji może być opłacalne do momentu, w którym obracane środki nie trafią na polskie rachunki bankowe.
Podatnik wypłacający zagraniczne środki, czy to z samodzielnej działalności gospodarczej, czy ze spółki zagranicznej musi pamiętać, że może być traktowany jako polski rezydent podatkowy. Osoba taka zobowiązana jest rozliczać się z całości przychodów na terytorium Rzeczypospolitej.
Inwestycje za granicą prowadzą często osoby, które wyprowadziły się z Polski lub które posiadają z krajem jedynie niewielki związek. Jeżeli mimo wyjazdu ustalona zostanie ich polska rezydencja podatkowa, to zamieszkiwanie za granicą nie uchroni ich przed obowiązkiem rozliczenia się z całości przychodów również w Polsce.
Podstawą do ustalenia rezydencji podatkowej w Polsce, według przepisów umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, jest miejsce zamieszkania, miejsce stałego pobytu, siedziba zarządu, miejsce utworzenia albo inne kryterium o podobnym charakterze.
Pozostałe 85% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułu