Wycena akcji to jedno z najtrudniejszych, najbardziej skomplikowanych zadań, dodatkowo obciążone dużym stopniem niepewności co do uzyskanych wyników. Istnieje kilka popularnych metod wyceny przedsiębiorstwa, a jedną z nich jest metoda zdyskontowanych dywidend stosowana powszechnie przez banki inwestycyjne, domy maklerskie oraz niezależnych analityków finansowych. Metoda ta stanowi dla analityków dobry wstęp (zwłaszcza we wczesnej fazie rozwoju przedsiębiorstwa) do wyceny kapitału własnego oraz szacowania wartości akcji spółki ze względu na swoją prostotę, spójność oraz metodologiczną poprawność, czego nie można powiedzieć o niektórych metodach wyceny.
Istota dywidendy oraz możliwości jej prognozowania
Dywidenda pieniężna to część zysku netto, która po decyzji Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy/
/Zgromadzenia Wspólników jest przeznaczona dla nich do podziału. Stanowi ona prawo właścicieli do udziału w zysku netto spółki kapitałowej, lecz spółka nie ma prawnego obowiązku wypłacania dywidendy. Dywidenda może co prawda przyjmować formę rzeczową, lecz wypłata pieniędzy jest podstawową formą stosowaną w praktyce. Szacuje się, że około 60 wielkich korporacji amerykańskich wypłaca dywidendę na koniec każdego kwartału nieprzerwanie od końca XIX wieku – mowa tu np. o Procter & Gamble, Coca-Cola czy General Electric.
Politykę dywidend oraz jej prognozowanie wiąże się zwykle ze stopą zwrotu z zainwestowanego kapitału, kosztem kapitału oraz fazą cyklu życia firmy. Z rozważań teoretycznych można wyróżnić kilka kluczowych wniosków w kontekście prognozowania dywidend:
- Prognozy dywidend zawsze zawierają wiele uproszczeń oraz założeń, które szybko mogą ulec zmianie. Jest to typowy problem każdego modelu i metody wyceny. Trudne do utrzymania w dłuższym okresie założenia to przykładowo brak finansowania spółki ze źródeł zewnętrznych czy stała wysokość stopy zwrotu oraz kosztu kapitału.
- W przypadku spółek znajdujących się w stanie statycznej równowagi, polityka dywidend nie ma wpływu na wartość akcji. Sytuacja ta ma miejsce w spółkach, w których stopa zwrotu z zainwestowanego kapitału jest identyczna z jego kosztem.
- Spółki schyłkowe powinny wypłacać dywidendy. Jeśli przedsiębiorstwo nie realizuje projektów inwestycyjnych o stopie zwrotu z zainwestowanego kapitału powyżej jego kosztu, to powinno ono wszelkie zyski wypłacać właścicielom. Warto podkreślić, że podobne podejście do spółek schyłkowych należy przyjąć w przypadku spółek dojrzałych, a nawet takich na etapie rozwoju, jeśli w najbliższych latach nie przewiduje się projektów inwestycyjnych.
- Spółki wzrostowe nie powinny wypłacać dywidend. Mowa tu o spółkach, w których stopa zwrotu z zainwestowanego kapitału przewyższa koszt kapitału. W tym wypadku spółka powinna reinwestować zyski.
Wspierając rozważania teoretyczne warto dodać też kilka konkluzji wynikających z ponad 50-letniej analizy dywidend i wzrostu zysków spółek należących do S&P 500 w Stanach Zjednoczonych:
- Dywidendy podążają za zyskami, a wzrost zysków powoduje w następnych latach wzrost dywidend. Spadek zysków z kolei pociąga za sobą czasami, lecz nie zawsze, spadek dywidend.
- Przedsiębiorstwa z niechęcią obniżają dywidendy, kiedy spadają ich zyski, natomiast starają się utrzymywać poziom dywidend na stałym poziomie, oczekując wzrostu zysków w przyszłości. To prowadzi z kolei do mniejszej zmienności w kształtowaniu się dywidend, w stosunku do zmieniających się zysków.
- Zanotowano znaczne różnice w polityce dywidendy w zależności od cyklu życia firmy (oraz wynikających z tego różnic w tempie wzrostu), generowanej gotówki oraz atrakcyjnych projektów inwestycyjnych.
Pozostałe 69% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.