Od dnia 1 stycznia 2020 r. w Unii Europejskiej zaczynają obowiązywać tzw. quick fixes, czyli system „szybkich korekt” w systemie VAT, które mają stanowić odpowiedź na oszustwa VAT-owskie. To pierwszy etap uszczelnienia systemu podatku VAT zaplanowanego na 2022 r. Czego się spodziewać? Co zmiana oznacza dla podatników?
VAT jest najbardziej powszechnym podatkiem ze wszystkich obecnie obowiązujących – finansują go praktycznie wszyscy (każdy z nas regularnie wydaje swoje pieniądze na konsumpcję różnorodnych towarów i usług), a do tego prawie każde przedsiębiorstwo jest istotnie zaangażowane w jego pobór. Wynika to z tego, że jest to podatek konsumpcyjny pobierany na każdym etapie obrotu (tzn. już na etapie powstania danego towaru lub usługi), przez co jest w stanie zasilać budżety państw, które go stosują, bardzo regularnie i do tego w bardzo pokaźne kwoty. Z reguły odpowiada za 30 do nawet blisko 50 procent dochodów budżetowych. Nie powinien więc dziwić fakt, że tak istotne źródło dochodu musi być pod ścisłą kontrolą. Aby zapobiec oszustwom dokonywanym przez wykorzystujących mechanizmy globalnej gospodarki należy działać wspólnie na poziomie międzynarodowym. Stąd Unia Europejska wprowadza z dniem 1 stycznia 2020 r. szereg „szybkich korekt” w systemie VAT, tzw. quick fixes, aby nie czekając na głębszą reformę całego systemu VAT, planowaną na rok 2022, skutecznie utrudnić wyłudzenia i uchylanie się od opodatkowania.
Jak działa VAT?
VAT – formalnie nazywany podatkiem od wartości dodanej – jest podatkiem wszechfazowym netto. Oznacza to w wielkim skrócie tyle, że:
- jest pobierany na każdym etapie obrotu (przy okazji każdej sprzedaży towaru lub usługi),
- dokładnie proporcjonalnie do wytworzonej na danym etapie wartości dodanej (stanowiącej po prostu wzrost wartości towaru lub usługi w procesie jego wytwarzania albo dystrybucji),
- wyłącznie przez profesjonalnych uczestników obrotu gospodarczego – przez przedsiębiorców.
W efekcie kwota podatku jest finansowana przez prywatnego konsumenta dopiero na ostatnim etapie obrotu, gdy płaci on cenę brutto za towar lub usługę. Kwota ta trafia znacznie wcześniej do budżetu, bo w „ratach” obliczanych i pobieranych w procesie produkcji i dystrybucji. To mechanizm o tyle prosty, co wysublimowany, opierający się na systemie naliczania i odliczania określonych kwot, które – przechodząc przez ręce kontrahentów (przedsiębiorców) – trafiają stopniowo na konta fiskusa. Właśnie to przechodzenie kwot podatku przez ręce podatników stanowi wyzwanie. System VAT okazał się natomiast nieodporny na oszustwa możliwe głównie w biznesie międzynarodowym.
Założeniem systemu jest mianowicie, aby podatek obciążał konsumpcję – i to w tym państwie, w którym zostaną skonsumowane dane towary oraz usługi. Gdy transfer tych towarów i usług następuje z państwa do państwa, rozliczenie podatkowe trzeba śledzić co najmniej z dwóch powodów:
- aby wiedzieć, w którym państwie VAT powinien być ostatecznie zapłacony przez konsumenta (czyli rozliczony przez dostawców towarów i usług – wyręczających konsumenta podatników tego podatku) oraz
- nie obciążać danego towaru lub usługi VAT-em państwa, w którym konsumpcja nie nastąpiła.
Łatwo się domyślić, że definitywne opodatkowanie jest wstrzymane do chwili namierzenia państwa konsumpcji. Jeśli jakąś część podatku wcześniej pobrano, to trzeba ją zwrócić. Musi być jednak pewne, że państwo konsumpcji ściągnęło należny podatek. Ta transgraniczna weryfikacja nastręcza – jak dotąd – największych trudności.
Korekta nr 1 – magazyn call-off
Z VAT-owskiego punktu widzenia z magazynem typu call-off mamy do czynienia wówczas, gdy:
- w chwili transportu towarów do innego państwa członkowskiego sprzedawca wie dokładnie, kim jest nabywca (zna jego tożsamość i podatkowy status),
- transportowane towary trafiają w pierwszej kolejności do magazynu konsygnacyjnego znajdującego się w państwie członkowskim dostawy towarów, a stamtąd, w dogodnym momencie (czyli wtedy, gdy są potrzebne do dalszej odsprzedaży, do produkcji, do wykonania usługi), pobierane są przez nabywcę.
Polskie przepisy przewidują już teraz ułatwienia w rozliczaniu VAT przy magazynach konsygnacyjnych. W standardowym przypadku każde przemieszczenie towaru z jednego państwa członkowskiego do drugiego jest monitorowane, czyli rozliczane przez przemieszczającego podatnika jako wewnątrzwspólnotowa dostawa z jednego państwa (WDT) i wewnątrzwspólnotowe nabycie w drugim państwie (WNT). Realizacja tych obowiązków wymaga rejestracji na potrzeby VAT w obu państwach jednocześnie. Tymczasem ułatwienie przewiduje zarówno odroczenie rozliczenia podatkowego do momentu faktycznego pobrania towaru z magazynu, jak również możliwość wykazania wewnątrzwspólnotowego nabycia przez kontrahenta z państwa, w którym znajduje się magazyn – bez konieczności rejestracji dostawcy dla potrzeb VAT w obcym dla niego państwie.
Nasze obecne przepisy ograniczają jednak możliwość zastosowania uproszczenia jedynie do towarów wykorzystywanych do produkcji lub świadczenia usług (handel jest wykluczony w tej procedurze). Oznacza to, że np. dystrybutorzy nie mogą przemieścić z wykorzystaniem tej procedury towarów, które byłyby przeznaczone do dalszej sprzedaży przez ich nabywcę. Wraz z wejściem w życie korekty w zakresie magazynu call-off ograniczenie to zostanie zniesione. Jednocześnie dopuszczalne stanie się przemieszczanie towarów z wykorzystaniem magazynów typu call-off w całej Unii Europejskiej. Do tej pory było to możliwe tylko wtedy, gdy w państwie członkowskim kontrahenta regulacje dotyczące magazynów call-off były analogiczne – zatem z uwagi na fakultatywność tego szczególnego rozwiązania trzeba było każdorazowo sprawdzać, czy taka procedura obowiązuje również w danym państwie członkowskim.
Korekta unijnych regulacji uprości znacznie podatkowe rozliczenie takiego magazynu. Przemieszczenie towarów do innego państwa członkowskiego z zastosowaniem procedury magazynu call-off, nawet w przypadku towarów przeznaczonych do dalszej sprzedaży, nie będzie już uznawane za sekwencję WDT i WNT oraz krajowej dostawy towarów w państwie przeznaczenia. Tym samym nowe regulacje pozwolą podmiotom, które zdecydują się skorzystać z tej procedury, nie dzielić jednej w istocie transakcji na dwie odrębne – tylko na potrzeby rozliczeń podatkowych. Obowiązek rozliczenia WNT będzie spoczywał na nabywcy towarów, a sprzedający zostanie zwolniony z konieczności rejestrowania się dla celów podatku VAT w obcym dla siebie państwie Unii. Ponadto w każdym państwie członkowskim nowelizacja przepisów unijnych ujednolica procedurę tworzenia magazynów call-off w ten sposób, że towary, które są przechowywane w magazynie, mogą być przeznaczone także na działalność handlową, na co nie pozwalają obecnie przepisy chociażby polskiej ustawy o VAT.
Skorzystanie ze skorygowanej unijnej procedury dla magazynu call-off wymaga jednak spełnienia określonych wymogów:
- towary są wysyłane lub transportowane przez sprzedającego lub przez osobę trzecią do innego państwa unijnego w celu dostarczenia tych towarów z góry znanemu nabywcy,
- podatnik wysyłający lub transportujący towary nie ma siedziby ani stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej w państwie członkowskim, do którego towary mają trafić,
- nabywca towarów posiada ważny numer identyfikacyjny dla celów VAT w państwie przeznaczenia towarów, a wysyłający lub transportujący towary może zidentyfikować zarówno ten numer, jak i nabywcę towarów,
- podatnik wysyłający lub transportujący towary rejestruje przemieszczenie towarów w specjalnej ewidencji oraz podaje tożsamość nabywcy i jego numer identyfikacyjny VAT w państwie przeznaczenia; dostawca również rejestruje przemieszczenie towarów w stosownej ewidencji, a wspomniane wcześniej numer identyfikacyjny VAT i tożsamość podatnika zamieszcza w informacji podsumowującej VAT-UE.
Jeżeli po 12 miesiącach od ich przemieszczenia nie nastąpi dostawa na rzecz nabywcy, sprzedający będzie zobowiązany wykazać WNT towarów własnych w kraju, do którego one trafiły. Natomiast na gruncie obecnie obowiązujących w Polsce przepisów termin ten wynosi 24 miesiące, tak więc zostanie wyraźnie skrócony. Warto jednak zauważyć, że nowe unijne przepisy przewidują możliwość wejścia w rolę nabywcy także innego podmiotu niż ten wskazany pierwotnie, bez wpływu na prawo do zastosowania uproszczenia. Jedynym warunkiem zachowania tego prawa jest natychmiastowe wskazanie „zmiennika” (nie może tu wystąpić żadna przerwa) w specjalnej ewidencji.
Pozostałe 56% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.