Stopy w górę – nie było innego wyjścia
w Na posiedzeniu na początku kwietnia Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o podwyższeniu głównych stóp procentowych o 25 pb (stopa referencyjna NBP do 4,0%). Była to druga podwyżka stóp w tym roku (po styczniowym ruchu o 25 pb), zgodna z oczekiwaniami rynkowymi.
w Komunikat był bardziej jastrzębi niż oczekiwaliśmy, podkreślając ryzyko wystąpienia efektów drugiej rundy i sugerując kontynuację cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej strony, podczas konferencji prasowej Prezes NBP Marek Belka podtrzymał opinię wyrażoną kilka tygodni wcześniej, że skala podwyżek stóp wyceniana przez rynek (ok. 100 pb w perspektywie roku) była przesadzona.
w Rada zwróciła uwagę na utrwalenie tendencji wzrostowych w gospodarce światowej i zmniejszenie ryzyka spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce, a także na wzrost inflacji bazowej i oczekiwań inflacyjnych. Odnotowano też, że wpływ wzrostu cen surowców rolnych i ropy naftowej na świecie na inflację nie jest neutralizowany przez zmiany kursu złotego, na co, jak się wydaje, RPP liczyła w poprzednich miesiącach. Z drugiej strony, w ocenie Rady aktywność inwestycyjna jest nadal ograniczona, a dynamika wynagrodzeń „umiarkowana”.
w W sumie, nie zmieniamy naszej prognozy mówiącej o jeszcze dwóch podwyżkach stóp w tym roku, choć mogą one nastąpić nieco wcześniej niż myśleliśmy (poprzednio zakładaliśmy dwa ruchy po 25 pkt w III i IV kw.). Nie spodziewamy się podwyżki na najbliższym posiedzeniu w maju – nasze prognozy wskazują, że inflacja za marzec nie wzrośnie do 4%, a płace nie przyspieszą wyraźnie. Istotne jest również, że EBC zasugerował po ostatnim posiedzeniu kilkumiesięczną przerwę w podwyżkach.
Oczekiwania inflacyjne mocno wzrosły
w Oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych wzrosły w marcu gwałtownie do 4,6% z 3,2% w lutym (poziom rocznej dynamiki cen znany w momencie badania to styczniowe 3,8%, jeszcze przed rewizją CPI wg nowych wag).
w Różnica między bieżącą a oczekiwaną inflacją wzrosła do 0,8 pkt, najwyżej od stycznia 2008 r.
w Najwyraźniej podwyżki cen, które w ostatnim okresie dotknęły w największym stopniu towary pierwszej potrzeby (żywność, paliwa, koszty mieszkania), silnie wpłynęły na inflację postrzeganą przez gospodarstwa domowe. Pogłębia to oczywiście obawy o możliwy wzrost presji płacowej i ryzyko wystąpienia tzw. efektów drugiej rundy. Czynnik ten znalazł odzwierciedlenie w treści komunikatu RPP po posiedzeniu w kwietniu.