Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt ustawy dotyczący zmian w ustawie o zatrudnieniu pracowników tymczasowych i niektórych innych ustaw. W ocenie ekspertów proponowane zmiany doprowadzą do znacznego ograniczenia w korzystaniu z tej formy zatrudnienia, ze szkodą dla samych pracowników, jak i pracodawców.
Prowadzone od dłuższego czasu dyskusje, również z inicjatywy Konfederacji Lewiatan i Polskiego Forum HR, wskazywały, iż podstawowym problemem w funkcjonowaniu pracy tymczasowej w Polsce jest brak wystarczających gwarancji towarzyszących tworzeniu i działalności agencji pracy tymczasowej. Pracodawcy z zadowoleniem przyjęli uwzględnienie przez rząd postulatu strony społecznej w zakresie zmian w ustawie o promocji zatrudnienia (...) polegających na wprowadzeniu wymogu posiadania zabezpieczenia finansowego oraz kontroli przez marszałka województwa zaległości w odprowadzaniu przez agencję zatrudnienia składek na ubezpieczenia społeczne.
Towarzyszące takim gwarancjom pewne zmiany w ustawie o zatrudnieniu pracowników tymczasowych, takie jak: obowiązek wprowadzenia do umowy o pracę informacji umożliwiających pracownikowi tymczasowemu bezpośredni kontakt z agencją, zapewnienie agencji pracy tymczasowej możliwości wglądu do treści przepisów o wynagrodzeniu obowiązujących u pracodawcy użytkownika czy wzmocnienie przepisów umożliwiających pracownikom tymczasowym korzystanie z urlopu wypoczynkowego, będą skutkować uporządkowaniem rynku pracy tymczasowej i zabezpieczeniem interesów pracowników tymczasowych. Niestety projektodawca zdecydował się na wprowadzenie wielu innych zmian w ustawie, które negatywnie wpłyną na funkcjonowanie branży pracy tymczasowej. Chodzi o:
- określenie maksymalnego okresu wykonywania pracy tymczasowej przez pracownika na rzecz danego pracodawcy użytkownika niezależnie od tego, czy jest on kierowany do pracy przez jedną czy kilka agencji;
- zastosowanie do pracy tymczasowej instytucji przedłużania do dnia porodu umowy na czas określony, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży;
- wprowadzenie nowego katalogu sankcji (kara grzywny od 1000 do 30 000 złotych) za nieprzestrzeganie określonych przepisów ustawy przez agencję pracy tymczasowej albo pracodawcę użytkownika (np. naruszenie limitów czasowych pracy tymczasowej);
- rozszerzenie zakresu stosowania przepisów ustawy w stosunku do umów prawa cywilnego (m.in. definicji pracy tymczasowej, ograniczeń w zakresie prac, które mogą być powierzone pracownikowi tymczasowemu, ograniczeń długości zatrudnienia pracownika tymczasowego);
- jednocześnie odrzucono wniosek pracodawców o wydłużenie maksymalnego okresu skierowania pracownika tymczasowego z 18 do 24 miesięcy.
Proponowane zmiany w ustawie o zatrudnieniu pracowników tymczasowych nie posłużą realizacji stawianych w nowelizacji celów, a wręcz doprowadzą do odwrotnych efektów.
– Nowe, znacznie bardziej złożone regulacje ustawy będą budziły w praktyce wiele wątpliwości, a niejasny podział odpowiedzialności między agencje pracy tymczasowej a pracodawców użytkowników z pewnością zniechęci przedsiębiorców do korzystania z tej legalnej formy zatrudnienia, która gwarantuje pracownikom tymczasowym równe traktowanie w zakresie warunków zatrudnienia – mówi Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR.
Przykładowo wątpliwości będzie budziła kwestia ustalania wcześniejszych okresów zatrudnienia danej osoby u pracodawcy użytkownika, bez względu na podstawę jego zatrudnienia. Odnośnie do sytuacji kobiet w ciąży – to zagadnienie było przedmiotem dyskusji na wcześniejszych etapach rozmów. Rozumiejąc szczególną sytuację kobiet w ciąży, a jednocześnie mając na uwadze specyfikę pracy tymczasowej (trzy podmioty, dwie umowy – o pracę i kontrakt handlowy), zaproponowano przyjęcie systemowych rozwiązań w ramach systemu zabezpieczenia społecznego. Rząd korzystał z najłatwiejszego rozwiązania, to jest przerzucenia kosztów na przedsiębiorców, nie uwzględniając szeregu komplikacji, jakie takie rozwiązanie w praktyce wywoła w przypadku pracy tymczasowej.
Nowa ustawa będzie naruszała równowagę pomiędzy skuteczną ochroną pracowników a celami stawianymi w prawie unijnym pracy tymczasowej w postaci skutecznego przyczyniania się do tworzenia miejsc pracy i rozwoju elastycznych form zatrudnienia. Nie bez przyczyny na poziomie unijnym uznano, iż zwiększaniu minimalnej ochrony pracowników tymczasowych powinna towarzyszyć weryfikacja ograniczeń i zakazów, które mogły zostać nałożone na pracę tymczasową.
– W tym kontekście Konfederacja Lewiatan i Polskie Forum HR żałują, iż w projekcie nie skorzystano z możliwości promowania zatrudnienia na podstawie umów o pracę, o co zabiegała strona pracodawców. Organizacje pracodawców postulowały bowiem wydłużenie okresu wykonywania pracy tymczasowej na rzecz pracodawcy użytkownika do 24 miesięcy w okresie obejmującym 36 miesięcy, o ile praca tymczasowa byłaby wykonywana w ramach umowy o pracę – mówi Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Możesz zobaczyć ten artykuł, jak i wiele innych w naszym portalu Controlling 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.
Źródło: Strefa Biznesu