Podwyżki nie tak szybko
- Czerwiec 2006 r. nie przyniósł dużych niespodzianek w polityce pieniężnej. Główne stopy procentowe pozostały bez zmian, na najniższym w historii poziomie (stopa referencyjna 4,0%). W komunikacie wydanym po posiedzeniu RPP stwierdziła, że bilans czynników ryzyka dla przyszłej inflacji może wskazywać na wzrost prawdopodobieństwa ukształtowania się inflacji w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej na poziomie wyższym niż oceniano w kwietniowej projekcji oraz na majowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Jest to zmiana w porównaniu z poprzednim miesiącem, kiedy to w ocenie RPP bilans ryzyk dla przyszłej inflacji nie zmienił się znacząco. Wpłynęły na to zapewne publikowane ostatnio dane makroekonomiczne, ponieważ zdaniem Rady większość wskaźników była znacznie wyższa od oczekiwań zarówno NBP, jak i ośrodków zewnętrznych. Jednak równocześnie, w ocenie RPP niski poziom wszystkich wskaźników inflacji bazowej wskazuje na utrzymywanie się niskiej presji inflacyjnej.
- W rezultacie wydaje się więc, że silniejsza niż oczekiwano ekspansja gospodarcza będzie powodem zwiększonej czujności banku centralnego w najbliższej przyszłości, chociaż pierwsze podwyżki stóp procentowych wciąż wydają się dość odległe. Trudno na razie wyobrazić sobie decyzję o zaostrzeniu polityki pieniężnej już w tym roku, w sytuacji gdy bieżąca inflacja CPI oraz – co nawet ważniejsze – inflacja netto pozostaje na bardzo niskim poziomie, w okolicy 1% r/r.
- Niewątpliwie kluczowe dla decyzji RPP będą wyniki projekcji inflacji (kolejne aktualizacje w lipcu i październiku). Wskażą one możliwą reakcję CPI w średnim okresie na zmiany w otoczeniu makroekonomicznym.